2013/11/02

I co dalej ze sobą mam zrobić?

Jedno zdjęcie a tak idealnie pasuje.
 



Chyba będę musiała niektórym wysłać taką kartkę, żeby wiedzieli. Niestety nie wszyscy potrafią ruszyć głową i zauważyć że coś jest nie tak i mają potem do mnie tylko pretensje że nie chodzę na imprezy które odbywają się w innym mieście. Nie wykosztuję się na kartkach bo ostatnio liczba znajomych się zmniejszyła. Niektórych widziałam ponad rok temu a z innymi to już nie pamiętam kiedy ostatnio rozmawiałam. Od dłuższego czasu spodziewałam się tego, więc mnie to nie dziwi.

A co u mnie? Nadal bez zmian, bez pracy i z coraz większymi problemami zdrowotnymi. 
Przestaję sobie radzić z niektórymi rzeczami i nie wiem jak długo jeszcze pociągnę a niejednokrotnie przekonałam się już iż na drugiego człowieka nie mam co liczyć.

Jedno pytanie nieustannie przekręca mi się w głowie " Co dalej?" Nie ma takiej pory dnia i nocy żebym się nad tym nie zastanawiała i za nic nie potrafię znaleźć odpowiedzi.