2018/04/15

Kimono i nie tylko, czyli moje duże, no może średnie, szaleństwo

Zawsze mi mało.
Tak już mam i raczej tego nie zmienię. Widzę kimono i muszę je mieć. Tym razem dorwałam w swoje łapki coś więcej.



Gratis żuraw bardzo ładnie poskładany, papier do przechowywania i chusteczki z pokemonów. Miły gest.
Jest kimono, płaszczyk michiyki i dwa pasy obi. Teraz to naprawdę potrzebuję osobnej szafy na moje skarby.
Poniżej więcej zdjęć, tradycyjnie pożyczonych z ogłoszeń.


 
 
 
 
 
 
Na założenie będzie musiało trochę poczekać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz