2019/11/02

Podsumowanie października

Jakoś chyba nigdy nie polubię tego miesiąca. Znowu tylko praca dom praca dom i tak w kółko. Oczywiście tradycyjnie wszyscy zapomnieli że miałam urodziny, ale tym razem obyło się bez dramy i nie wiadomo czego. Miałam cały torcik i wino dla siebie. Pod koniec miesiąca myślami byłam już na początku listopada i skupiałam się na przygotowaniu do małego wyjazdu.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz