2019/02/10

Spa-dej vol.3

O czym może marzyć zmęczony człowiek po dziwnym dniu w pracy?

O gorącej kąpieli?
O maseczce na twarz?
O małej lampce wina ? (no może nie o małej)
O pizzy?
O porządnym masażu?

A może o wszystkim powyżej?

Tak, dzisiaj jest ten dzień kiedy potrzebowałam tego wszystkiego. Nie czekałam długo. Napełniłam wannę wodą i wlałam cudowny płyn do kąpieli, stawiłam pizze do piekarnika i z maseczką na twarzy oraz lampką wina w ręce odprężyłam się maksymalnie. Teraz, po masażu do całkowitego szczęścia potrzeba mi tylko zobaczyć jakiś dobry film i napić się zielonej herbaty z mango.

 
 
 
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz