Na początku zeszłego roku przygotowałam jeden słoiczek do którego wrzucałam opisaną karteczkę za każdym razem kiedy działo się coś ważnego w moim życiu.
Dzisiaj go otworzyłam i przeczytałam o czym pisałam.
Wiele tego nie było. Pierwsza była informacja o yukacie od sensei, potem o sprzedaży domu i parę o pracy kiedy i gdzie podjętej. Trafiła się też informacja o jednej starej grze która nie miała prawa działać na laptopie a działała.
Miało to działać motywująco, przyznam się miłe to było ale w tym roku muszę napisać więcej pozytywnych karteczek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz