2013/05/25

Bo jak już coś zmieniać to czemu nie wszystko

Długo myślałam co ze sobą i tym bałaganem na blogu zrobić. Zaszły duże, jak na mnie, zmiany w nazwie i wyglądzie. Wszystko to z prostej przyczyny, nie mogłam już na to patrzeć, tak jak nie mogę już patrzeć na swoje życie. Nie wiem jak długo ten wygląd się utrzyma i nie chcę niczego obiecywać. Jak już pisałam na samym początku prowadzenie bloga jest dla mnie pewnego rodzaju sprawdzianem ale i motywacją. Wiem że w momencie kiedy przestanę interesować się tym blogiem będzie to dla mnie koniec.
Nadal nie mam pomysłu o czym mogłabym pisać, także w ostatnim czasie pojawił się problem z systematycznością. Jednego jestem pewna jak wyjdę na prostą będę częściej tutaj zaglądać.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz