Grudzień 2018
Jaki był?
Dobry, bardzo dobry.
Zaszalałam i kupiłam kolejne kimona.
Pojechałam na konwent do Krakowa
Pojechałam do Gdańska i okolic na tydzień.
W pracy bez szału. Święta były spokojne.
Byłam w kinie i to nie jeden raz.
Na sylwestra udałam się do Krynicy.
W sumie? Dla mnie dużo się działo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz