2018/12/21

Kotka cafe w Gdańsku

Nie mogłam nie nawiedzić kociej kawiarni będąc w okolicy. Pierwotnie chciałam udać się do ZOO ale po namyśle pora roku nie ta więc padło na koty.
Trafiłam do kociej kawiarni Kotka Cafe. 

Zajadałam się przepysznym ciastem bananowym i popijałam karmelową kawą jakąś tam oraz gorącą czekoladą. No i oczywiście gapiłam się na koty. Nie będę się rozdrabniać, poniżej część zdjęć.

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz