2012/04/17

zagubiona

Pogubiłam się już we wszystkim. Nie wiem co mam myśleć, jak mam reagować na niektóre sprawy. Źle się czuję, i wiem o tym, ale nie potrafię tego zmienić. Raz chce jechać do B. a raz myślę, ze to nie ma sensu. Raz jestem smutna, że on nie pojechał z nami w sobotę a raz się cieszę, że mnie nie zobaczył w tym stanie w jakim byłam. Raz mam ochotę przywalić znajomym a po chwili myślę, że  dobrze by było się jednak spotkać w sobotę.

Co mam zrobić?

Już nie wiem.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz